środa, 2 lipca 2014


Dzień: 2.07.2014R

Waga:
 54,4 kg

Woda:
-ok 2 l

Jedzenie:
- jabłko
- maliny
- czereśnie
- owsianka
-obiad
-potrawka z ryzem, kurczakiem

Ćwiczenia:
- 50 przysiadów
- boczki Tiffany

11 komentarzy:

  1. Ile owoców <3 Pięknie Ci idzie, tak trzymaj :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo! O wiele lepiej czyta się takie bilanse <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaka cudowna waga ! Życzę powodzenia w dążeniu do celu. Trzymaj się chudo :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Zmotywowałaś się do ćwiczeń, brawo c: dobry bilans c:
    Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  5. oooch, pierwsz co usłyszałam jak weszłam do Ciebie- to cudowną piosenkę Birdy- skinny love. (kiedyś słuchałam jej non stop)
    więc powitanie na Twoim blogu było bardzo miłe :)
    bilansik bardzo smaczny i kolorowy.
    pozdrawiam ♥

    http://skinny-is-very-chanel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. O jak dużo owoców, taki zdrowy bilansik ^^ Brawo za ćwiczenia, oby tak dalej <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Bilans idealny. Plus za ćwiczonka. :*

    OdpowiedzUsuń
  8. No i pięknie:) Tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń
  9. o takie bilanse są najlepsze, są zdrowe pożywne a przy okazji się chudnie. ah te ćwiczenia oddaj trochę siły na nie. http://kiriday.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Super waga i perfekcyjny bilans - nic dodać, nic ująć! :) Trzymaj tak dalej i nie odpuszczaj kochana ;) ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana, uważam, że nie ma sensu ważyć się codziennie, bo często waga się waha, więc można się tylko załamać jeśli powiedzmy dzień wcześniej mało jadłaś, a waga pokazuje 0,5 kg więcej. Waż się raz na tydzień, to będziesz mogła realnie spojrzeć na swoje postępy.
    Waga jest i tak piękna i bardzo Ci jej zazdroszczę. No i te owoce. Zaraz chyba też pobiegnę po malinki, bo w tym roku jeszcze nie jadłam : )

    OdpowiedzUsuń