Oj, lepiej, że mało niż w ogóle. Mnie też bardzo wolno, masz za sobą już jakieś głodówki? Ogólnie zepsuty metabolizm? U mnie to jest powodem. Trzymam kciuki, powodzenia.:*
nie daj się zniechęcić wolnemu spadkowi! pij dużo czerwonej herbaty, to może przyśpieszyć cały proces, ale przede wszystkim cierpliwości. trzymaj się, kochana!
Nieważne, że wolno! Ważne, że spada! I że dajesz sobie radę, nie zawalasz i przbliżasz się do celu :*
OdpowiedzUsuńDaj trochę czasu, waga nie spada tak szybko.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się :*
Kochanie nie ważne, że wolno. Ważne, ze spada, a Ty się nie waż dołować tylko walcz dalej! Pozdrawiam *Black Melody* ♥
OdpowiedzUsuńWazne ze idzie w dol a nie w gore ! <3 trzymaj sie skarbie :**
OdpowiedzUsuńWażne, że waga idzie w dół! Podaj swoje bilanse kochana : )
OdpowiedzUsuńWażne, że spada. Cierpliwości. ;*
OdpowiedzUsuńOj, lepiej, że mało niż w ogóle. Mnie też bardzo wolno, masz za sobą już jakieś głodówki? Ogólnie zepsuty metabolizm? U mnie to jest powodem. Trzymam kciuki, powodzenia.:*
OdpowiedzUsuńWażne, że idzie w dół, trzeba się cieszyć nawet z małych postępów ;*
OdpowiedzUsuńnie daj się zniechęcić wolnemu spadkowi! pij dużo czerwonej herbaty, to może przyśpieszyć cały proces, ale przede wszystkim cierpliwości. trzymaj się, kochana!
OdpowiedzUsuńnie załamuj sie! wazne ze spada, to sie liczy:)
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych i zapraszam do mnie:)