niedziela, 1 września 2013


Kochane motylki. Zaczyna się rok szkolny. Ja jadę do szkoły. Mieszkam w intranecie. Płacze. Nie z powodu szkoły, chociaż trochę też. Mam dość. Już nie mogę. Z niczym sobie nie radzę. Moja matka mnie wkurza. Przysięgam że nie chce się z nią kłócić. Staram się. Mam dosyć. Z nią nie można inaczej. Sama zaczyna. Nic do niej nie dociera. Jest cholernie uparta. To boli, tak strasznie boli. Nawet nie wiecie ile bólu sprawia mi pisanie o tym. Mam dosyć. Czemu życie jest takie popieprzone?!?

Będę o was pamiętać. Nie zapomnę. Chociaż kolejne posty pojawiać się będą tylko w weekendy ale bd tak robiła podsumowanie z całego tygodnia. Trzymajcie się i walczcie.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz