sobota, 28 września 2013


Przepraszam, że dawno nie pisałam. Nie mam czasu albo dostępu do internetu.

Mam za to motywacje SGD mi nie wyszło, szybko zawaliłam. Teraz jednak czuję, że dam radę dlatego mam zamiar wziąć się w garść. Nie mówię, że bd ścisło trzymała się SGD ale na pewno bd się wzorować na tej diecie. Mam nadzieję, że wytrzymam. Musze to zrobić

Jest tyle rzeczy, które chciałam tu napisać przez ostatni tydzień. Jednak jedyne co mogłam robić to robić notatki w telefonie. Nie będę teraz ich przepisywać. Nie chce czytać ich treści. Mam poczucie, że nie jestem w najlepszym stanie i nie chce się już denerwować. Przeżywać sytuacji w mojej rodzinie i kłótni z moją mama. Nie chce myśleć o internacie i tym wszystkim co mnie przytłacza. Wiem, że ucieczka przed problemami nie rozwiązuje problemów ale czasami ich rozwiązanie również nie wydaję się możliwe.

Trzymajcie się ciepło i chudo :*.


1 komentarz: